BMI, czyli z angielskiego Body Mass Index, to wskaźnik, który pozwala obliczyć, czy nasza masa ciała w odniesieniu do wzrostu jest prawidłowa. Dzięki współczynnikowi BMI łatwo zorientujemy się, czy nasza waga jest w granicach normy, czy grozi nam niedowaga, nadwaga lub otyłość. Pamiętajmy jednak, że zastosowanie tego wskaźnika ma swoje granice – za wyjątkiem proporcji, ważny jest również skład ciała, a BMI nie oblicza zawartości tłuszczu w ciele człowieka.
Jak obliczyć BMI? Jest to bardzo łatwe. Trzeba tylko skorzystać z prostego: dzielimy swoją wagę przez wzrost w metrach podniesiony do kwadratu. Póżniej zaś sprawdzany otrzymany wynik w Międzynarodowej Klasyfikacji BMI. Niżej ją przedstawiam:
– Jeżeli wyjdzie nam rezultat równy jest poniżej 16, 0 oznacza to wygłodzenie.
– wynik między 16 a 17 to synonim wyniszczenia.
– wynik między 17 a 18, 5 oznacza niedowagę
– Prawidłowy rezultat to między 18, 5 a 25.
– Gdy wyjdzie nam rezultat będący pomiędzy 25 a 35 wolno już mówić o nadwadze.
– wynik w przedziale 30 – 35 oznacza I stopień otyłości.
– wynik 35 – 40 oznacza II stopień otyłości.
– rezultat powyżej 40 powinien wyjątkowo wzbudzić w nas lęk – oznacza skrajną otyłość.
Łatwość obliczeń jest bez wątpienia bardzo dużą zaletą wskaźnika BMI. To stosowane w praktyce narzędzie dla każdej osoby. Jednak prawidłowe BMI nie zawsze oznacza, że wszystko w porządku. Jeśli jesteśmy nie za dużo aktywni, możemy mieć za dużo komórek tłuszczowych w naszym ciele nie przekładający się na wysoką wagę.